wielka radość w domu mym wieść wspaniała wiedzie prym!
przyjeżdżają panny możne piękne, dzikie, niezamożne..:/
jedna krasa jak reneta, kształtna przednia, wszak kobieta!
druga młoda i pokorna jako zwierze taka chłodna!
we dwie, swiaty dwa przekroczą wczesna wiosną, poźną nocą
staną przy mnie na obczyźnie by radością dać po bliźnie.....
rankeim swieżym już przybędą wszak nie wieże żadnym błędom!
niech to pociąg je przyweizie lub na koniu ktoś zawieźie!!!!
niech sie spieszą nie zwlekają i na zęby uważają!
zatem śpieszę w sen mój luby, rano wstane bez obłudy
wstane rano jakbym szła gdzieś na balety....wszak zrodziłam sie z kobiety
:D
Thursday, April 26, 2007
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
2 comments:
heh:)jaki piekny wiersz!Twoj to?wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Najdrozsza Weroniczko!
malwiko jestes cea mai bună!!!!!
lowe
Post a Comment